Dużo się dzieje...
Witajcie, dzisiaj chyba będzie więcej zdjęc niż tekstu. Ostatnio dużo się dzieje. Znowu złapałam za farby i odnowiłam bardzo zniszczoną witrynkę. Miała zbitą jedną szybkę, była porysowana a środek był powleczony.... żółtym sztruksem:( Trochę czasu zajęło mi i R. doprowadzenie jej do jako takiego stanu ale i tak pozostawia sporo do życzenia. Przede wszystkim ma bardzo porysowane szybki ale nie zdecydowałam się ich wymienic (oprócz tej jednej wybitej), bo każda ma ręcznie szlifowane frezy. Kolor, taki jak lubię najbardziej. Biały z przecierkami. Szkoda, że w ferworze odnawiania, nie zrobiłam zdjęc w jej pierwotnym stanie. Witrynka powieszona w miejsce innej, mniejszej, która znalazła swoje miejsce w łazience. Wymaga jeszcze drobnych zmian ale nie wytrzymałam i ta dam:) Mimo pewnych niedoskonałości, bardzo nam się podoba.
Mniejsza witrynka w łazience pełni funkcję szafki na wszędobylskie gadżety kosmetyczne. Wreszcie będą uporządkowane. Aranżacja wnętrza zrobiona na szybko, ale nie mogłam się doczekac końcowego efektu. Napewno zajdą jeszcze zmiany.
Pozdrawiam, aby do piątku. Asia
A tak było do wczoraj:)
Mniejsza witrynka w łazience pełni funkcję szafki na wszędobylskie gadżety kosmetyczne. Wreszcie będą uporządkowane. Aranżacja wnętrza zrobiona na szybko, ale nie mogłam się doczekac końcowego efektu. Napewno zajdą jeszcze zmiany.
Wreszcie blat umywalki jest prawie pusty. Zrobiło się przestronnie.
Przy okazji kilka zdjęc mojej łazienki. Myślę, że poświęcę jej kiedyś osobnego posta.
Cypryjskie damy kąpielowe i Tunezyjska Róża pustyni.
A w tak zwanym miedzy czasie, dwa bukieciki polne. Kwiaty zebrane podczas pieskich spacerów. Uwielbiam takie kompozycje. I pierwsze jagody:)
I najszybszy obraz w 3D:)
Pozdrawiam, aby do piątku. Asia