Dekoracji świątecznych ciąg dalszy
W tym roku wykonałam bądź kupiłam dużo dekoracji świątecznych, które porozwieszałam po całym mieszkaniu. Pierwszy raz w tym roku zawiesiłam girlandę na balustradzie schodów. Wieczorową porą, lampki przeplatane na girlandzie, dają niesamowity klimat. Poniżej jeszcze kilka zdjęć z mieszkanka no i oczywiście zdjęcie honorowego gościa. Nasza choineczka jest sztuczna i już po raz drugi gości w naszych progach. Po latach kupowania żywej choinki i perypetiach z tym związanych, postawiliśmy na sztuczną. Mimo, że nie pachnie, jest bardzo piękna. Gęsta, rozłożysta i nawet ma szyszki.
A co do zapachu … W naszym salonie zawsze stoi odświeżacz powietrza. Buszując po drogerii zauważyłam wkład do odświeżacza o zapachu jabłka z cynamonem. Jest po prostu cudowny a zapach, który roznosi się po mieszkaniu, bardzo świąteczny. Wiem, trochę oszukuję, ale niech tam…)
Córciowy pokój.
Dom pięknie się prezentuje nw święta.Bardzo podobają mi się zawieszki,naprawdę śliczne.Buteleczki też niczego sobie.
OdpowiedzUsuń