Upał...

Jeszcze zipię... Kilka pryszniców w ciągu dnia, kilka litrów wody z listkami mięty i zakaz gotowania, czyli obiad w pizzerii. To mój dzisiejszy sposób na przetrwanie upału.


Nie powstrzymało nas to jednak przed odwiedzinami w Willi Miracle http://willamiracle12.blogspot.com/. Przed południem spacerowaliśmy w takich okolicznościach przyrody:






W tygodniu powstało kilka słoiczków szczawiu i konfitury z dzikiej róży. Mniam:)



I może nie odkryłam ameryki, może Wam ten patent jest już dobrze znany, ale ja go nie znałam dotychczas. Otóż, papierowe etykiety świetnie przyklejają się do słoiczków, jeśli je chwilę pomoczymy w mleku. 


Ponadto, w związku z ostatnio podjętymi planami donoszę, że biurko zostało już oszlifowane i w tej chwili przechodzi zabieg ubijania różnych stworków, co to dziurki w ilościach hurtowych porobiły w drewnie. Szczególnie upodobały sobie nogi od stołu. Co prawda, nie jestem pewna, czy one tam rzeczywiście są, czy już się wyprowadziły. Jednakże, na wsjakij słucziaj, jak mawiają Rosjanie, potraktowałam je odpowiednią chemią.
Niechybnie mam zamiar potraktować je także szpachlą do drewna tu i ówdzie, aż nadejdzie radosna chwila – malowanie.
Z innych nowin należy zauważyć, że nieletni poczuli powiew wakacji i „(…) nic, ale to kompletnie nic nie mamy zadane, mamo (…)”. Ach, jak im zazdroszczę tego młodzieńczego czasu, końca szkoły, wyczekiwanych wakacji, luzu i blusu. A tak niedawno całkiem, jakieś sto lat temu, nie mogłam się doczekać, aż będę dorosła. No to masz babo, doczekałaś się dorosłości. „Fabryka” wzywa codziennie i nieubłagalnie do swojego gmachu a wizja emerytury jeszcze tak odległa. Odpocznij sobie babo przez dwa tygodnie wakacji w roku i ciesz się, że w ogóle masz tą swoją „fabrykę”. Nie narzekaj, bo wielu ich nie ma…
A takie przemyślenia krążą po głowie a to z racji nieletnich, co to im już wakacjami pachnie.    


 Pozdrawiam upalnie:)


3 komentarze:

  1. konfitury wyglądają smakowicie:))) śliczne te etykiety sama robiłaś???

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu - bukiet z koniczyny cudowny :)
    Etykiety na słoiki b. ładne; też kleję na mleko :)
    Zazdroszczę konfitury z płatków róży :(
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie ubrane słoiczki!!
    A nieletnim to ja też zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Renovatio Joanna Grabowska , Blogger